Kanadyjski były biskup katolicki, oskarżony o posiadanie i sprowadzanie pornografii dziecięcej, przyznał się do winy. 70-letni Raymond Lahey usłyszał zarzuty dwa lata temu. Duchowny wpadł, kiedy funkcjonariusze graniczni skontrolowali jego laptopa na lotnisku w Ontario.

Lahey sam podał się do dymisji. Był biskupem katolickiej diecezji Antigonish w prowincji Nowa Szkocja. Policja ujawniła, że w jego laptopie znaleziono setki zdjęć i dziesiątki filmów pornograficznych.

Zaledwie miesiąc przed aresztowaniem duchowny nadzorował sprawę wielomilionowych odszkodowań dla ofiar molestowania seksualnego przez duchownych w swojej diecezji.