5795 osób mogło paść ofiarą nielegalnych podsłuchów ze strony dziennikarzy tabloidu "News of the World" - poinformowała brytyjska policja. To o około 2 tysięcy osób więcej, niż szacowała w lipcu komisja Izby Gmin, badająca aferę podsłuchową.

Niemożliwe jest podanie dokładnej liczby podsłuchiwanych osób, ale obecnie na naszej liście potencjalnych ofiar znajduje się 5795 nazwisk - podał Scotland Yard w komunikacie. Policja przyznała jednak, że wraz z postępem śledztwa liczba ofiar afery może wzrosnąć.

W ostatnich dniach wyszło na jaw, że jest wśród nich m.in. Carole Caplin, dawna doradczyni ds. wizerunku byłego premiera Wielkiej Brytanii Tony'ego Blaira i jego żony Cherie. Rzecznik 49-letniej Caplin ujawnił, że otrzymała ona potwierdzenie policji, iż detektyw Glenn Mulcaire przechwytywał wiadomości z jej telefonu komórkowego, gdy pracował dla "NotW". Jak zauważył Guardian", może to oznaczać, że gazeta miała dostęp do wiadomości, które Blair zostawiał Caplin. Rodzina Blairów była zresztą blisko związana z Caplin.

Tabloid "News of the World", którego dziennikarze włamywali się do skrzynek poczty głosowej celebrytów, ofiar przestępstw i rodzin żołnierzy poległych w Afganistanie i Iraku oraz korzystali z ukrytych kamer, został zamknięty w lipcu po 168 latach od ukazania się pierwszego numeru.