Człowiek ma więcej wspólnego z szympansem niż dotąd myśleliśmy - ogłosili na łamach "Nature" amerykańscy naukowcy. Ich zdaniem po tym, jak drogi przodków człowieka i szympansa się rozeszły, oba gatunki nie przestały się jeszcze przez jakiś czas krzyżować. Ślady tej wymiany genów zapisały się w naszym genomie.

Do rozejścia się ewolucyjnych dróg tych dwóch gatunków doszło w okresie od 6,3 do 5,4 mln lat temu - stwierdzili eksperci z Massachusetts Institute of Technology oraz z uniwersytetu i szkoły medycznej w Harvardzie. Wcześniej szacowano, że doszło do tego 6,5- 7,4 mln lat temu.

Nietypowy był proces wyodrębniania obu gatunków - twierdzą naukowcy. Ich zdaniem najpierw drogi ewolucji przodków ludzkich i szympansich rozeszły się wstępnie. Osobniki należące do obu grup nadal się krzyżowały.

Fakty z naszej ewolucyjnej historii naukowcy odczytywali z bardzo dokładnych analiz genomów ludzi, szympansów, goryli i innych, luźniej z nami spokrewnionych, naczelnych.

A nasz dziennikarz Grzegorz Jasiński sprawdził, czy ślady krzyżowania się gatunków zostały tylko w genomie. Wybrał się do zoo, by porównać ile jest człowieka w małpie, ile małpy w człowieku?