Okupacja greckiego ministerstwa transportu przez protestujących urzędników zmusiła przedstawicieli tzw. trojki do przełożenia planowanego spotkania z szefem tego resortu.

Od raportu inspektorów trojki, czyli Komisji Europejskiej, Międzynarodowego Funduszu Walutowego i Europejskiego Banku Centralnego, weryfikujących realizowanie przez rząd w Atenach programu reform i oszczędności, zależy przyznanie Grecji kolejnej transzy 8 miliardów euro pakietu ratunkowego. Bez niego kraj musiałby ogłosić bankructwo.

Spotkanie z ministrem Jannisem Ragusisem, planowane na rano, zostało przełożone na wieczór. Wczoraj spotkanie inspektorów trojki z ministrem finansów Ewangelosem Wenizelosem musiano przenieść do innego budynku, również z powodu okupacji gmachu resortu przez demonstrantów.

Pogrążona w kryzysie zadłużenia Grecja jest regularnie paraliżowana strajkami i demonstracjami, organizowanymi w proteście przeciwko posunięciom oszczędnościowym rządu, stanowiącym warunek dalszego otrzymywania pomocy międzynarodowej.