Fiński parlament przyjął kontrowersyjną ustawę, która zezwala pracodawcom na monitorowanie elektronicznej poczty pracowników, jeśli podejrzewają ich o działanie na niekorzyść firmy.

Zgodnie z nową ustawą, którą zatwierdzić musi jeszcze prezydent, pracodawcy będą mieli prawo do monitorowania adresatów e-maili, nadawców czy czasu wysłania lub otrzymania poczty. Pracodawcy będą też mieli możliwość sprawdzenia, czy wiadomość zawierała załączniki, ale nie będą mieli prawa czytania treści podejrzanych e-maili.

Monitorowani mają być pracownicy podejrzewani o wykorzystywanie służbowych komputerów do nielegalnych celów lub przekazywania tajnych informacji na temat ich przedsiębiorstwa.

Jeśli pracodawcy będą podejrzewać przestępstwo, muszą zawiadomić policję, która przeprowadzi śledztwo. Organizacje pracodawców gorąco popierały zmianę prawa, twierdząc, że pomoże ono w walce z gospodarczym szpiegostwem. Przeciwnicy twierdzą z kolei, że narazi na szwank prywatność zatrudnionych.