Egipski rząd uznał Bractwo Muzułmańskie, z którego wywodzi się obalony prezydent Mohammed Mursi, za organizację terrorystyczną. Członków organizacji obarczono odpowiedzialnością za wtorkowy zamach bombowy przed budynkiem policji w mieście Mansura, na północy kraju, w którym zginęło 15 osób.

O uznaniu mającego 85-letnią historię Bractwa za organizację terrorystyczną poinformował po posiedzeniu rządu wicepremier i minister szkolnictwa wyższego Hossam Eissa. Minister solidarności społecznej Ahmed el-Borain powiedział, że zakazana jest "wszelka działalność" Bractwa, zwłaszcza demonstracje. Do tej pory odbywały się one praktycznie codziennie.
 
Zamach w Mansurze, o przeprowadzenie którego oskarżono Bractwo Muzułmańskie to jeden z najbardziej krwawych ataków w Egipcie od lipcowego obalenia prezydenta Mohammeda Mursiego. Bractwo potępiło zamach, a do jego przeprowadzenia przyznało się dżihadystyczne ugrupowanie z siedzibą na Synaju.

(mn)