Przesyłka z Jemenu zawierająca materiały wybuchowe i detonator "nosiła ślady typowe dla organizacji terrorystycznych takich jak Al-Kaida" - poinformowała policja z Dubaju. Tak samo uważa amerykańska sekretarz bezpieczeństwa narodowego Janet Napolitano. Przesyłki odkryto w maszynach firm UPS i FedEx podczas międzylądowania w Wielkiej Brytanii i Dubaju.

Śledztwo w sprawie podejrzanych przesyłek pochodzących z Jemenu znalezionych przez ekipę poszukiwawczą w paczkach amerykańskiej firmy transportu powietrznego FedEx wykazało, że jedna z paczek zawierała drukarkę komputerową, w której ekranie znajdowały się materiały wybuchowe.

Ładunek wybuchowy został przygotowany w profesjonalny sposób i wyposażony w obwód elektryczny powiązany z kartą do telefonu komórkowego ukrytą w drukarce. Sposób przygotowania ładunku nosi cechy podobne do tych, jakie mają ładunki wykorzystywane przez takie grupy terrorystyczne jak Al-Kaida - podkreśliła policja.

Ładunek został rozbrojony. Powołując się na ekspertów, policja dodała, że w przesyłce była bardzo silna substancja wybuchowa pentryt, której użyto także w nieudanej próbie wysadzenia samolotu linii Northwest lecącego do USA 25 grudnia 2009 r.