20 osób zostało rannych, w tym 9 ciężko po tym, jak w cyrku w amerykańskim Providence doszło do wypadku - podaje agencja Reutera. Rusztowanie, z którego korzystali akrobaci z impetem spadło na arenę.

Wszczęto już śledztwo ws. przyczyn wypadku. Jego okoliczności badają też władze cyrku. Rzecznik cyrku zapewnia, że przed każdym występem sprzęt jest dokładnie sprawdzany. 

Świadkowie mówią, że do wypadku doszło, gdy akrobaci chcieli wykonać akrobację nazywaną "ludzkim żyrandolem".

CNN/RMF FM