Obywatelska Partia Demokratyczna prawdopodobnie zwyciężyła w wyborach parlamentarnych, które zakończyły się w Czechach. Według Czeskiego Urzędu Statystycznego, ugrupowanie do zgromadziło nieco ponad 35 procent poparcia.

Rządzący dotychczas Socjaldemokraci premiera Jiri Parobka uzyskali około 32 procent głosów. Wstępne wyniki mówią także o wysokiej frekwencji wyborczej. Według szacunków, do wczorajszego popołudnia zagłosowało około 40 procent wszystkich uprawnionych.

Socjaldemokraci rządzili Czechami osiem lat i ich kolejne zwycięstwo byłoby precedensem na skalę Europy. Głosowanie odbywało się jednak w cieniu skandalu związanego z oskarżeniami, że premier Jiri Paroubek, jego minister spraw wewnętrznych i szefowie policji blokowali dochodzenia w sprawie morderstw i korupcji, w które mieli być zamieszani wiodący członkowie socjaldemokratycznej partii.

Zagraniczne agencje piszą, że Czechy będą drugim po Polskie postkomunistycznym państwem Unii Europejskiej, w którym rządził będzie umiarkowanie eurosceptyczny rząd.