Co najmniej dwóch kibiców zginęło zadeptanych przez tłum w sobotę podczas meczu piłkarskiego w Johannesburgu w RPA. Jedna osoba jest ciężko ranna, a 16 ma lżejsze obrażenia.

Do wybuchu paniki doszło podczas wejścia publiczności na stadion FNB w trakcie derbowego meczu piłkarskiego między drużynami Kaizer Chiefs i Orlando Pirates. Tłum napierał na bramki wejściowe, co - jak wskazują lokalne media - zostało prawdopodobnie spowodowane przez osoby, które chciały sprzedać lub wykorzystać fałszywe bilety. Trwa policyjne śledztwo.

Mimo ofiar śmiertelnych zdecydowano się kontynuować mecz.

W kwietniu 2001 roku na stadionie Ellis Park w Johannesburgu 43 kibiców zginęło w wyniku podobnego wybuchu paniki.

Stadion FNB to miejsce, gdzie swoje pierwsze przemówienie po wyjściu z więzienia wygłosił Nelson Mandela; w 2013 roku odbyła się tam jego ceremonia pogrzebowa. W 2010 roku stadion został przebudowany na mistrzostwa świata w piłce nożnej, odbył się tam m.in. finałowy mecz turnieju.

(az)