Kanclerz Austrii Werner Faymann zaapelował o zwołanie szczytu państw UE w sprawie uchodźców. Podkreślił, że dobra wola jego kraju w tej kwestii może być jedynie czasowa i należy jak najszybciej przyjąć wspólną politykę wobec uchodźców.

Kanclerz Austrii Werner Faymann zaapelował o zwołanie szczytu państw UE w sprawie uchodźców. Podkreślił, że dobra wola jego kraju w tej kwestii może być jedynie czasowa i należy jak najszybciej przyjąć wspólną politykę wobec uchodźców.
Uchodźcy przyjeżdżający na dworzec w Wiedniu /HANS PUNZ /PAP/EPA

Austria zgodziła się w nocy z piątku na sobotę przyjąć uchodźców napływających na Węgry i umożliwić części z nich przedostanie się do Niemiec.

Działania tego typu nie mogą stanowić rozwiązania - powiedział Faymann agencji APA, podkreślając, że chodziło o działanie "czasowe" mające na celu wykazanie "dobrej woli Wiednia" wobec nadzwyczajnej sytuacji.

Kanclerz zaapelował o zwołanie nadzwyczajnego szczytu europejskiego w sprawie uchodźców "niezwłocznie po" spotkaniu ministrów spraw wewnętrznych UE, które ma się odbyć 14 września. Nie ma alternatywy dla wspólnego europejskiego rozwiązania - podkreślił.

Austria opowiada się zwłaszcza za tym, że poza tym ustaleniem kwot dotyczących liczby przyjęcia uchodźców, kraje UE powinny uzgodnić wspólne zasady przyznawania statusu uchodźcy.

Wiedeń chce też utworzenia na granicach Unii ośrodków przyjmowania i rozdzielania uchodźców. Takie rozwiązanie jest popierane przez niektóre kraje unijne, takie jak Francja, lecz Komisja Europejska go nie popiera.

(mpw)