Francuzka Christine Lagarde została nowym dyrektorem zarządzającym Międzynarodowego Funduszu Walutowego. Minister finansów Francji od początku była wymieniana jako faworytka w wyścigu o to stanowisko.

Lagarde jest dobrą znajomą naszego ministra finansów. Jacek Rostowski wielokrotnie chwalił się przyjaźnią ze swoją francuską odpowiedniczką. Można więc liczyć na to, że zbliży nas to do decydowania o światowych finansach. Cieszyć mogą się także kredytobiorcy. Wybór nowego szefa MFW oznacza lekkie uspokojenie na rynkach.

Oczywiście Grecja nadal będzie nas straszyć, ale to, że mamy nowego bankiera świata - bo tak nazywane jest to stanowisko - jest naprawdę dobra wiadomością. Lagarde jest pierwszą kobietą na stanowisku szefa MFW. Swoją pięcioletnią kadencję rozpocznie 5 lipca.

O wyborze 55-letniej Lagarde poinformowała w komunikacie rada wykonawcza MFW. Nie wyjaśniono, czy wybór był jednomyślny. Francuzka zastąpi na stanowisku szefa MFW Dominique'a Strauss-Kahna, oskarżonego o próbę gwałtu na hotelowej pokojówce.

Urodzona w Paryżu w 1956 roku Lagarde specjalizuje się w prawie pracy i fuzjach oraz przejęciach. Na początku lat 80. rozpoczęła współpracę z amerykańską kancelarią prawną Baker&McKanzie, gdzie w ciągu 25 lat przeszła wszystkie szczeble kariery. W 1999 roku jako pierwsza kobieta stanęła na czele rady zarządzającej firmy. Pod jej kierownictwem Baker&McKanzie zwiększyła przychód o połowę.

W 2005 roku weszła do rządu Dominique'a de Villepina, w którym odpowiadała za handel zagraniczny. Następnie, po objęciu prezydentury przez Nicolasa Sarkozy'ego, na miesiąc objęła tekę ministra rolnictwa i rybołówstwa, po czym w czerwcu 2007 roku stanęła na czele resortu gospodarki, finansów i przemysłu. Stała się w ten sposób pierwszą kobietą na stanowisku ministra finansów nie tylko we Francji, ale także w krajach G8.

Ministerialna działalność Christine Lagarde przypadła na czasy jednego z największych kryzysów gospodarczych od czasów II wojny światowej. Dała się ona poznać jako zwolenniczka ściślejszego międzynarodowego nadzoru i wzmocnienia zarządzania gospodarczego w UE. Lagarde jest oceniana jako wytrawna negocjatorka o talencie dyplomatycznym i zwolenniczka "umiarkowanego liberalizmu".

W 2009 roku prestiżowy dziennik "Financial Times" uznał ją za najlepszego ministra finansów w Unii Europejskiej. W tym samym roku magazyn "Forbes" umieścił ją na 17. miejscu wśród najbardziej wpływowych kobiet świata.

W wyścigu do fotela szefa MFW przeciwko kandydaturze Lagarde mogła przemawiać jej narodowość. W ciągu ostatnich ponad 30 lat Funduszem przez 26 lat kierowali Francuzi. Odnosząc się do opinii pozaeuropejskich krajów, które twierdziły ostatnio, że Stary Kontynent próbuje "zagarnąć" dla siebie przywództwo Funduszu, Lagarde oświadczyła: Bycie Europejką nie jest koniecznie atutem, ale nie może też być handicapem.