Chiny wezwały obie Koree do "spokoju i powściągliwości" i jak najszybszego przystąpienia do rozmów, by uniknąć eskalacji po wczorajszym ostrzale południowokoreańskiej wyspy przez Koreę Północną. Oświadczenie w tej sprawie, wydane przez rzecznika chińskiego MSZ Honga Lei, jest pierwszą konkretną, oficjalną reakcją Pekinu.

Chiny traktują ten incydent bardzo poważnie - podkreślił rzecznik, po czym wyraził ubolewanie z powodu ofiar śmiertelnych i szkód materialnych.

Chiny usilnie wzywają Koreę Północną i Południową do zachowania spokoju i okazania powściągliwości oraz do podjęcia dialogu i kontaktów tak szybko, jak tylko to możliwe - głosi oświadczenie. Chiny sprzeciwiają się wszelkim działaniom, szkodzącym pokojowi i stabilnościna Półwyspie Koreańskim - dodał Hong.

Dziś Korea Płd. Poinformowała, że na ostrzelanej wczoraj przez artylerię Korei Płn. wyspie Yeonpyeong znaleziono ciała dwóch cywilów. Wcześniej podawano, że w wyniku ostrzału zginęło co najmniej dwóch południowokoreańskich żołnierzy, a 12 zostało rannych.