W Chicago w Stanach Zjednoczonych w zamrażarce za jednym z domów znaleziono ciało kobiety. Jak informuje "Fox News", to 96-letnia Polka.

Makabrycznego odkrycia dokonano w poniedziałek. Zwłoki kobiety znajdowały się w zamrażarce, która stała w garażu za domem.

Jak informuje "Fox News", ciało 96-letniej Polki zostało identyfikowane przez krewnego. Przekazano także, że dom, za którym stała zamrażarka, należy do córki zmarłej kobiety.

Nie podano, kto i jak dokonał makabrycznego odkrycia. Nie ma również informacji, czy ktoś został zatrzymany w tej sprawie.

Sąsiedzi powiedzieli mediom, że nie widzieli 96-latki od lat. Ponadto córka podobno przekazywała w jej sprawie sprzeczne historie w ostatnich miesiącach. Raz miała mówić, że jej matka jest w domu opieki; innym razem, że zmarła.

Z kolei wnuczka 96-latki poinformowała, że jej babcia była polską imigrantką, która spędziła większość swojego życia, pracując dla giganta telekomunikacyjnego - Motoroli. Jak dodawała, nie widziała się z nią od 20 lat.