Policyjne psy tropiące będą przeszukać liceum West Albany w Oregonie, które miało stać się celem ataku bombowego planowanego przez jednego z uczniów. Nastolatka "zainspirowała" masakra w szkole Colorado Columbine High School w 1999 roku.
Policja przeszukała już dom 17-latka. W środku znaleziono sześć różnych typów materiałów wybuchowych. Wśród nich znajdował się m.in. napalm, urządzenia do skonstruowania bomby i kilka koktajli Mołotowa. Wszystkie środki były ukryte w specjalnej skrytce pod podłogą w pokoju chłopaka.
Dyrektor szkoły West Albany wystosowała w związku z tymi informacjami list do rodziców, żeby spróbowali namówić swoje dzieci, które mogą coś wiedzieć o planowanym ataku, by opowiedziały o wszystkim funkcjonariuszom.
Stanowa policja przekazała, że 17-latek będzie odpowiadał przed sądem jak dorosły. Ma mu zostać postawiony zarzut usiłowania morderstwa oraz posiadania niebezpiecznych materiałów wybuchowych. Nie wiadomo, jakie były motywy działania chłopaka.
Jak twierdzą śledczy zajmujący się sprawą, nastolatek chciał, żeby zorganizowany przez niego zamach był o wiele potężniejszy niż ten z 1999 roku. Wtedy, 14 lat temu, dwaj nastoletni uczniowie szkoły Colorado Columbine High School, weszli na jej teren i strzelając zamordowali dwunastu rówieśników i jednego nauczyciela. Ranili przy tym 24 inne osoby. Sprawcy popełnili samobójstwo, zanim do budynku wkroczyła policja.
