Były dyrektor FBI James Comey, niespodziewanie zwolniony w maju ub.r. przez prezydenta Donalda Trumpa w trakcie śledztwa w sprawie kontaktów ekipy Trumpa z Rosjanami, będzie od jesieni wykładał etykę na Uniwersytecie William & Mary, który sam ukończył.

Były dyrektor FBI James Comey, niespodziewanie zwolniony w maju ub.r. przez prezydenta Donalda Trumpa w trakcie śledztwa w sprawie kontaktów ekipy Trumpa z Rosjanami, będzie od jesieni wykładał etykę na Uniwersytecie William & Mary, który sam ukończył.
James Comey /SHAWN THEW /PAP/EPA

James Comey "rozumie z głębi swego jestestwa, że nasi przywódcy muszą stale mieć na względzie etyczne zachowanie i być zdolni do samopoświęcenia, jeśli chcemy być dobrze rządzeni" - oświadczył cytowany w przez AFP szefujący tej uczelni w Williamsburgu w stanie Wirginia Taylor Reveley. Nasi studenci bardzo skorzystają z jego doświadczenia i mądrości - dodał.

James Comey otrzymał w roku 1982 dyplom uczelni założonej w 1693 roku. Zafascynowany naukami XX-wiecznego amerykańskiego teologa Reinholda Niebuhra James Comey ma rozpocząć zajęcia we wrześniu - pisze agencja AFP.

Comey został zdymisjonowany przez Trumpa w maju roku 2017, gdy nadzorował śledztwo w sprawie kontaktów osób z otoczenia Donalda Trumpa z przedstawicielami Moskwy. Po zwolnieniu Comeya prezydent powiedział w wywiadzie telewizyjnym, że gdy postanowił go usunąć ze stanowiska, miał na uwadze dochodzenie w sprawie ingerencji Rosji w ubiegłoroczne wybory w USA, choć wcześniej Biały Dom poinformował, że Trump zrobił to ze względu na chaos panujący w FBI i niewłaściwe dochodzenie w sprawie Hillary Clinton.

Zdaniem krytyków prezydenta USA Comey nie uległ naciskom, aby zakończyć śledztwo w sprawie powiązań otoczenia sztabu wyborczego Donalda Trumpa z przedstawicielami władz na Kremlu.

Comey zapowiedział na wiosnę wydanie książki zatytułowanej "A Higher Loyalty: Truth, Lies, and Leadership".