Brytyjska policja zrewidowała pub w poszukiwaniu... domniemanego Świętego Graala. Dokładnie chodziło o drewniane naczynie, uznawane przez niektórych właśnie za legendarny kielich, które zostało skradzione z prywatnej kolekcji na początku lipca.

12 oficerów policji, którzy dokładnie przeszukali XV-wieczny pub, skorzystali z najnowocześniejszych cudów techniki. Od światłowodowych kamer począwszy, a na urządzeniach do prześwietlania ścian kończąc. Niczego jednak nie znaleźli.

Byłam zaskoczona, gdy zobaczyłam tak dużo policjantów, którzy powiedzieli, że dostali informację, że w tym miejscu był widziany Święty Graal. Jednak, gdyby ktoś ukradł coś tak cennego jak Święty Graal, nie sądzę by był on eksponowany w moim pubie. Policja musiała bardzo poważnie podejść do informacji, bo mieli ze sobą służbowego psa - mówiła właścicielka pubu Di Franklyn.

Czarę z Nanteos skradziono na początku lipca z prywatnej kolekcji w hrabstwie Herefordshire.

Według ekspertów skradziony kielich został zrobiony wiele wieków po

narodzinach Chrystusa. Nie może zatem być Świętym Graalem. Najbardziej

entuzjastycznych fanów tej historii, wcale to jednak nie przekonuje.

(acz)