Nadja Benaissa, piosenkarka zespołu No Angels, zaraziła jednego ze swoich partnerów wirusem HIV. Tak ocenił biegły wirusolog powołany przez sąd w niemieckim Darmstadt.

6 lat temu Benaissa zgodziła się na seks bez zabezpieczeń z 28-letnim wtedy mężczyzną, nie mówiąc mu jednak, że jest nosicielką wirusa. Piosenkarka wiedziała o swojej chorobie, dlatego jest oskarżona o świadome uszkodzenie ciała mężczyzny. Piosenkarka uprawiała seks, również bez prezerwatywy, z innymi mężczyznami, ale w ich przypadkach nie doszło do zarażenia.

Benaissa przyznała się do winy i przeprosiła za swoje zachowanie. Proces zbliża się do końca.Zostały jeszcze opinia psychologa i mowy końcowe obrony i oskarżenia.