Zdewastowanych zostało aż 35 pociągów. Zakłócenia w ruchu kolejowym mają potrwać na całej Francuskiej Riwierze do końca tygodnia.

W ciągu zaledwie kilku godzin bandy chuliganów wybiły w pociągach blisko 200 szyb. Siedzenia w wagonach zostały rozprute lub pokryte trudnymi do usunięcia substancjami. Poniszczone zostały też urządzenia w lokomotywach.

Do ataku doszło w nocy, więc w pociągach nie było pasażerów.

Policji nie udało się na razie schwytać żadnego ze sprawców. Dyrekcja francuskich kolei szacuje straty na co najmniej pół miliona euro i apeluje do podróżnych o cierpliwość - przez wiele dni brakować będzie bowiem sprawnych lokomotyw i wagonów. W związku z tym kursować może mniej eksperesów i pociągów na trasach regionalnych.