40 tys. mieszkańców Irlandii Północnej nie ma wody. Awarię spowodował silny mróz i nagła odwilż. Wody od ośmiu dni nie ma w 80 miejscowościach. Według lokalnych władz taka sytuacja potrwa jeszcze co najmniej kilka dni.

Służby sanitarne rozdają ludziom wodę butelkową do gotowania i picia. Proponują też darmowe kąpiele. Lekarze przestrzegają przed epidemią, jeżeli mieszkańcom szybko nie zostanie zapewniona czysta woda. Ludzie z małymi dziećmi nie mogą kąpać się ani spuszczać wody w toaletach, nie wspominając już o braku dostępu do wody pitnej - powiedział lekarz Peter Maguire.