Zjednoczone Emiraty są zaniepokojone zwolnieniem za kaucją Uriego Brodsky'ego. Jest on wiązany z zabójstwem lidera Hamasu, dokonanym w Dubaju. Brodsky został zatrzymany w Polsce, a następnie przekazany do Niemiec.

W czwartek Polska wydała Brodsky'ego Niemcom na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania. Wczoraj domniemany agent Mossadu Uri Brodsky został zwolniony za kaucją i może swobodnie podróżować. Taką decyzję podjęła prokuratura w Kolonii.

W Niemczech wciąż toczy się przeciwko niemu postępowanie sądowe. Zgodnie z decyzją polskiego sądu, Brodsky nie może być sądzony za szpiegostwo, lecz tylko za poświadczenie nieprawdy i pomoc w fałszerstwie dokumentów dla osoby, która miała brać udział w zabójstwie lidera Hamasu w Dubaju.

Zjednoczone Emiraty Arabskie oczekują od Niemiec wyjaśnienia, czy Brodsky miał związek z zabójstwem Mahmuda al-Mabhuha. Liczymy na współpracę ze strony niemieckiego rządu - czytamy w oświadczeniu wydanym przez MSZ.

Brodsky został zatrzymany 4 czerwca na Okęciu na podstawie ENA wydanego przez Niemcy. Ciążyły tam na nim zarzuty działalności wywiadowczej przeciw Niemcom, poświadczenia nieprawdy i pomocy w sfałszowaniu dokumentów dla osoby, która miała brać udział w zabójstwie lidera Hamasu, Mahmuda al-Mabhuha.

19 stycznia, al-Mabhuh, jeden z założycieli Brygad Ezedina al-Kasama, wojskowego skrzydła Hamasu, został zamordowany w hotelu w Dubaju. O zabójstwo policja emiratu oskarża izraelskie służby wywiadowcze. Zabójcy posługiwali się paszportami państw Zachodu. W związku z zamachem Interpol poszukuje 27 osób.