Siły bezpieczeństwa Arabii Saudyjskiej udaremniły zamach na budynek wywiadu wewnętrznego w mieście Zulfi leżącym na północ od stołecznego Rijadu - podały saudyjskie media. Wciąż nie wiadomo kto oficjalnie stoi za atakiem.

Niektóre media relacjonują, że napastnicy próbowali wjechać samochodem do budynku, jednak zostali powstrzymani przez służby bezpieczeństwa, które otworzyły w ich stronę ogień. Czterech zamachowców zginęło, a trzech funkcjonariuszy sił bezpieczeństwa zostało rannych.

Saudyjska telewizja Al-Arabija podała, że zamachowcy mieli przy sobie karabiny maszynowe, bomby i koktajle Mołotowa.

Według Al-Arabiji budynek zaatakowali saudyjscy bojownicy należący do Państwa Islamskiego. IS nie przyznało się do ataku.

Władze oficjalnie nie poinformowały o tym, kto stoi za udaremnionym zamachem.