Ośmiu afgańskich cywilów zostało zastrzelonych we wschodnim Afganistanie. Wszyscy pracowali w amerykańskiej bazie w Kurangal w prowincji Kunar.

Grupa uzbrojonych ludzi zatrzymała wieczorem samochód, którym Afgańczycy wracali do domów z pracy. Napastnicy kazali ludziom wysiąść z pojazdu i następnie przeprowadzili ich "egzekucję" - podał przedstawiciel lokalnej policji.

W Kunar działają oddziały rebeliantów związanych z Al-Kaidą a także afgańskimi talibami.