Tragiczny wypadek w Monachium w Niemczech. W jednym z tamtejszych hoteli marmurowy, 200-kilogramowy posąg spadł na 7-letnią Włoszkę. Lekarzom nie udało się uratować życia dziewczynki.

7-letnia Lavinia Trematerra z Neapolu była w Monachium na wakacjach z rodzicami. Tuż przed wypadkiem dziewczynka bawiła się na hotelowym dziedzińcu z innym dzieckiem. 

W pewnym momencie na 7-latkę spadł 200-kilogramowy posąg. Wszystko wskazuje na to, że nie był przymocowany do piedestału. Rzeźba stała w tym miejscu od ok. 20 lat.

Tragedię widział ojciec Lavinii. Świadkowie zdarzenia usłyszeli jej krzyk. Natychmiast rzucili się na pomoc i wyciągnęli dziecko spod rzeźby. Dziewczynka została przewieziona do szpitala. Niestety, nie udało się jej uratować.

Policja prowadzi dochodzenie w sprawie tego wypadku.