Tragedia w Paryżu. 3-letnia dziewczynka została znaleziona nieprzytomna w pralce. Makabrycznego odkrycia dokonał ojciec dziecka. Wezwał pogotowie, jednak życia dziecka nie udało się uratować.

3-letnia dziewczynka została znaleziona nieprzytomna w pralce. Do tej tragedii doszło w Paryżu w czwartek wieczorem. W piątek prokuratura wszczęła dochodzenie w sprawie śmierci dziecka.

Jak podaje "Le Parisien", ciało dziecka znalazł ojciec i czworo jej starszego rodzeństwa. Dziewczynka była wewnątrz bębna, drzwiczki były zamknięte, ale urządzenie nie było włączone.

Godzinę później 3-latka zmarła, mimo wysiłków wezwanych na miejsce ratowników medycznych.

Według wstępnych ustaleń, dziewczynka się udusiła. Na jej ciele nie stwierdzono żadnych śladów, które mogłyby świadczyć o przemocy.

Według doniesień francuskich mediów, w czwartek wieczorem rodzice z pięciorgiem swoich dzieci zasiedli do wspólnej kolacji. Po zjedzeniu posiłku rodzina zorientowała się, że przy stole brakuje najmłodszej pociechy. Pozostałe dzieci mają od 7 do 18 lat.

Rodzice wraz z dziećmi i sąsiadami zaczęli szukać dziewczynki. Sprawdzali piętra i korytarze w 20-piętrowym budynku, a także najbliższą okolicę. Ok. 22:30 dokonali makabrycznego odkrycia we własnym mieszkaniu.