​25 latek z rosyjskiego Czelabińska stworzył z kolegami program, za pomocą którego prawie 400 tysięcy osób. Zaprojektowany przez niego wirus zarażał smartfony i automatycznie wykonywał przelewy z kont właścicieli telefonów na rachunki oszustów. Policja szacuje, że w łupem złodziei padło co najmniej 50 milionów rubli.

Oddział K w rosyjskim MSW zajmujący się przestępstwami informatycznymi od dwóch lat wiedział już o wirusie, ale dopiero teraz udało się zidentyfikować i zatrzymać podejrzanych. 

Program po instalacji w smartfonie kontaktował się z bankiem, potrafił wyłudzić informacje o stanie rachunku i następnie wydawał dyspozycje przelewów. Właściciel telefonu nic nie wiedział o operacjach. Program blokował SMS-y przychodzące z banku. 

Jak twierdzą specjaliści, sukces oszustów był możliwy z powodu niefrasobliwości użytkowników mobilnych aplikacji bankowych. Większość z okradzionych posiadaczy rachunków hasła do tych aplikacji zapisywała w telefonie.

(md)