Nowy dworzec autobusowy w Katowicach jest już otwarty. W nocy wyjechał z niego pierwszy autobus. Dworzec w całości zlokalizowany jest pod ziemią. Żeby dostać się na przystanki trzeba zejść lub zjechać schodami z hali głównej dworca kolejowego.

Pasażerowie w pierwszym dniu funkcjonowania dworca są nieco zdezorientowani. Wszystkiemu się przyglądam, zauważyłam, że nie działa jeszcze ogrzewanie - mówiła reporterce RMF FM jedna z pasażerek - Podoba mi się, jest czysto ale trochę surowo, mogłoby być bardziej kolorowo. 

Na szczęście na brak informacji nie można narzekać. W hali głównej dworca kolejowego i na dworcu autobusowym pasażerom pomagają informatorzy. Można ich rozpoznać po niebieskich kurtkach z napisem "zapytaj mnie o dworzec". Dużo ludzi poszukuje informacji, najczęściej wystarcza im nasza ulotka, z której wszystko można wyczytać - mówi jeden z informatorów.

Na podziemnym dworcu swoje przystanki ma na razie 12 linii. Autobusy wyjeżdżają stąd głównie w kierunki osiedli i dzielnic Katowic oraz na lotnisko w Pyrzowicach. Podziemny dworzec to część dużego kompleksu w Śródmieściu, w skład którego wchodzi też dworzec kolejowy, jego nowa hala główna, tunel samochodowy oraz będące jeszcze w budowie: podziemne parkingi i Galeria Katowicka.


Nowy dworzec w liczbach:

ok. 280 mln zł - koszt budowy nowego dworca autobusowego, kolejowego i tunelu samochodowego
10- liczba stanowisk przystankowych dla autobusów
586 - liczba autobusów przejeżdżających w dzień roboczy przez nowy dworzec