Do Komendy Miejskiej Policji w Katowicach zgłosił się 25-latek. Jak relacjonował funkcjonariuszom, wracając z uczelni znalazł w rynnie schowaną gotówkę. Zwinięte pieniądze wyjął i przyniósł do policjantów. Teraz trafią one do Biura Rzeczy Znalezionych Urzędu Miejskiego w Katowicach. Jeżeli w ciągu dwóch lat nie zgłosi się jej właściciel, znalazca będzie mógł je odebrać.

25-latek zgłosił się do Komendy Miejskiej Policji w Katowicach. Mężczyzna znalazł w rynnie przy ulicy Francuskiej zwitek banknotów. Jak relacjonował policjantom, kiedy wracał z zajęć na uczelni, zauważył wciśnięte w rynnę pieniądze, co bardzo go zdziwiło.

Gotówka, która została zabezpieczona przez policjantów z wydziału kryminalnego, zostanie teraz przekazana do Biura Rzeczy Znalezionych Urzędu Miejskiego w Katowicach, gdzie trafi na tzw. konto sum depozytowych.

Pieniądze będą czekały na właściciela przez dwa lata

Zgodnie z obowiązującymi przepisami, w przypadku, gdy rzecz znaleziona nie zostanie odebrana przez osobę uprawnioną do jej odbioru, czyli właściciela, w terminie określonym w art. 187 Kodeksu cywilnego tj. w przypadku niemożności wezwania w ciągu dwóch lat od dnia jej znalezienia, staje się własnością znalazcy.