Nie żyje księżna Maria Krystyna Habsburg. Zmarła dziś rano w swoim domu w Żywcu. W grudniu skończyłaby 89 lat.

Księżna zmarła we śnie. Jak powiedział reporterowi RMF FM Marcinowi Buczkowi rzecznik żywieckiego urzędu miasta, mimo sędziwego wieku nie chorowała. Jeszcze kilka dni temu miała nagranie radiowe. Zmarła w domu, w którym była pod stałą opieką. Zgodnie z ostatnią wolą księżna spocznie w krypcie rodzinnej Habsburgów w żywieckiej konkatedrze. Pogrzeb odbędzie się w przyszłym tygodniu - poinformował Tomasz Terteka z żywieckiego samorządu.

Maria Krystyna Immaculata Elżbieta Renata Alicja Gabriela Habsburg-Lotaryńska, księżniczka von Altenburg, urodziła się 8 grudnia 1923 roku w Żywcu jako córka księcia Karola Olbrachta Habsburga oraz Szwedki Alicji Ancarcrona. Oboje rodzice silnie przywiązani byli do Polski - finansowali wiele przedsięwzięć kulturalnych i naukowych, towarzystw i organizacji społecznych. Arcyksiążę był oficerem Wojska Polskiego. Po 1939 roku nie podpisał volkslisty, za co był więziony przez hitlerowców. Podczas wojny Niemcy nie mogli darować Habsburgom postawy i stosowali wobec nich represje. Zabrano im majątek.

Po wojnie księżna razem z najbliższą rodziną została zmuszona przez władze komunistyczne do emigracji. Habsburgom odebrano polskie obywatelstwo. Maria Krystyna mieszkała w Szwecji, a później w Szwajcarii. Nigdy nie przyjęła innego obywatelstwa. W marcu 1993 roku otrzymała paszport Rzeczypospolitej Polskiej.

Do Polski powróciła na stałe we wrześniu 2001 roku. Zamieszkała w żywieckim pałacu Habsburgów, w niewielkim mieszkaniu w miejscu, gdzie przed wojną była kręgielnia. W grudniu ubiegłego roku księżna Maria Krystyna Habsburg została odznaczona Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski.