"Nie może być tak, że w jednej sprawie mamy dwie prawomocne, różne decyzje sądów" – mówił o uniewinnieniu Beaty Sawickiej i burmistrza Helu Mirosława Wądołowskiego lider Solidarnej Polski Zbigniew Ziobro. „Nie jest tak, że w tej sprawie wszystko jest jasne” – stwierdził i podkreślił, że akta sprawy byłej posłanki PO powinny zostać ujawnione.

Ziobro wyjaśnił, że sprawa legalności działań CBA wobec Sawickiej była już wcześniej badania i śledztwo zakończyło się "decyzją prokuratury, stwierdzającą, że akcja była w pełni legalna, a pani poseł mogła dopuścić się korupcji". Decyzja ta została następnie potwierdzona prawomocną decyzją sądu (...) i sąd w prawomocnym rozstrzygnięciu stwierdził, że akcja CBA była w pełni zgodna z prawem, legalna i służyła temu, aby ujawnić skutecznie przestępstwa korupcji - tłumaczył, podkreślając, że ta decyzja stoi w jaskrawej sprzeczności z wczorajszym wyrokiem sądu apelacyjnego.

Mamy dwie prawomocne decyzje sądów. Jedna na kanwie śledztwa związanego z badaniem legalności akcji CBA i drugą decyzję prawomocną na kanwie śledztwa związanego z przyjęciem łapówki przez panią poseł Sawicką. Te dwie prawomocne decyzje sądów wzajemnie się całkowicie wykluczają. Ten sam materiał dowodowy, ten sam stan prawny przez różne sądy, prawomocnie został zupełnie inaczej, o 180 stopni oceniony - mówił lider Solidarnej Polski. Jego zdaniem w tej sytuacji opinia publiczna powinna mieć możliwość zapoznania się z materiałami dowodowymi zebranymi na potrzeby tej sprawy i przekonania się, "kto mówi prawdę". Czy rzeczywiście jest tak - jak przedstawił to wczoraj sąd - że pani poseł mogła być bezprawnie inwigilowana i w swoisty sposób kuszona przez funkcjonariuszy CBA i tej pokusie uległa. Czy też jest inaczej, jest tak, jak stwierdził inny sąd w swym prawomocnym rozstrzygnięciu, jak stwierdziła wielokrotnie prokuratura, że to pani poseł pierwsza wyszła z inicjatywą korupcyjną i dopiero wtedy funkcjonariusze CBA uruchomili akcję antykorupcyjną - wyliczał Ziobro. Stwierdził też, że odtajnienie akt na tym etapie jest możliwe, a co więcej, w żaden sposób nie będzie szkodziło dobru postępowania.

(mn)