Zarzut napaści z użyciem niebezpiecznego narzędzia i uszkodzenia mienia usłyszało dwóch wychowanków z domu poprawczego w Jerzmanicach Zdroju na Dolnym Śląsku. Dwaj inni zatrzymani w sprawie bójki w poprawczaku będą przesłuchani w środę.

Niewykluczone, że cała czwórka trafi do tymczasowego aresztu – decyzje o tym, czy zastosować taki środek zapobiegawczy prokurator zdecyduje w środę. 

W poprawczaku doszło do sprzeczki między młodymi mężczyznami a ich wychowawcą. Rozpętała się bijatyka, młodzi mężczyźni niszczyli wszystko co im wpadło w ręce, powybijali szyby. Potem zabarykadowali się w łazience. Stamtąd siłą wyciągnęli ich policyjni antyterroryści. 

Za to, co zrobili, grozi grozi im do 8 lat więzienia.