W rejonie Bornego Sulinowa wybuchł groźny pożar. Akcję strażaków utrudniały eksplodujące z powodu wysokiej temperatury niewypały znajdujące się w okolicach poradzieckiego poligonu. Pożar wstępnie opanowano; trwa dogaszanie pogorzeliska.

Według Andrzeja Modrzejewskiego, szefa Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Szczecinku, przyczyną pożaru było zaprószenie ognia przy temperaturze powietrza dochodzącej do 31 stopni Celsjusza.

Strat jeszcze nie oszacowaliśmy, ale nie powinny być zbyt duże, bo paliło się półtora hektara młodnika. Pożar był jednak bardzo niebezpieczny nie tylko ze względu na niewypały, ale również dlatego, że należał do najtrudniejszej do opanowania kategorii pożarów wierzchołkowych - powiedział Modrzejewski.

Ogień przy pożarze wierzchołkowym przesuwa się z dużą prędkością od 60 do 400 m /min. - po koronach drzew trawiąc igliwie, opalając gałęzie i pnie. Pożarowi towarzyszy trzask palących się z dużą intensywnością konarów oraz skłębiony dym o ciemnoszarej barwie. Front pożaru tworzy coś na kształt dywanu ognia. W górę ulatują iskry, które mogą być przenoszone przez wiatr na odległość kilkuset metrów, tworząc nowe ogniska pożaru.