Przed Sądem Okręgowym w Elblągu rozpoczął się proces kobiety oskarżonej o zabójstwo trójki swoich nowo narodzonych dzieci. Kobieta ma jeszcze czwórkę żyjących dzieci, dlatego sąd biorąc pod uwagę ich dobro, utajnił proces.

Prokuratura Okręgowa w Elblągu oskarżyła Lucynę D. z Lubawy o zabójstwo trzech nowo narodzonych chłopców. Ciała noworodków znaleziono w zamrażalniku w lodówce, z której korzystała cała rodzina.

Sprawa wyszła na jaw w kwietniu zeszłego roku. Na policję zadzwoniła wtedy anonimowa osoba. Powiedziała, że Lucyna D. była w ciąży, a nie jest. Początkowo sądzono, że kobieta mogła sprzedać niemowlę. Podczas przeszukania jej domu policja znalazła w zamrażalniku ciała trzech noworodków. Kobietę aresztowano pod zarzutem zabójstwa.

Mąż Lucyny D. nie usłyszał w tej sprawie zarzutów. Prokuratura nie znalazła dowodów na to, że Janusz D. miał związek z zbrodniami. Mężczyzna miał natomiast sprawę karną przed Sądem Rejonowym w Iławie za wieloletnie znęcanie się nad żoną; został za to skazany na karę więzienia w zawieszeniu.

Para ma jeszcze czworo dzieci, w wieku 6, 15, 19 i 22 lat.

(j.)