Najłatwiej o pracę po kierunkach technicznych i społecznych, najtrudniej - po przyrodniczych. Resort nauki uruchomił bazę, która ma pomóc w wyborze i ocenie uczelni - informuje "Dziennik Gazeta Prawna".

Jak zaznacza gazeta, dzięki systemowi można sprawdzić, jak radzą sobie absolwenci wybranego kierunku studiów na każdej uczelni w kraju.

I tak np. dzięki bazie danych możemy dowiedzieć się, że magister informatyki stosowanej po Akademii Górniczo-Hutniczej niemal nie czeka na pracę i już w pierwszym roku po studiach zarabia średnio 4200 złotych brutto, a pedagog po Akademii im. Jana Długosza w Częstochowie szuka zajęcia przez półtora miesiąca i zarabia w ciągu pierwszego roku po dyplomie 1900 złotych.

Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego pracowało nad tym systemem ponad półtora roku.

(edbie)