Do wybuchu pożaru doszło w hali, gdzie składowany jest styropian. Pięć tysięcy metrów kwadratowych powierzchni objętych jest ogniem.

Pożar jest widoczny z kilku kilometrów. Nie ma bezpośredniego zagrożenia ludzi oraz budynków mieszkalnych - powiedział RMF FM, rzecznik komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej, Paweł Frątczak.