Po zakażeniu bakterią coli udało się usunąć zanieczyszczenia z miejskiego wodociągu w Sanoku na Podkarpaciu. Nie oznacza to jednak, że woda jest już zdatna do picia. Na razie, prawdopodobnie od dzisiejszego popołudnia, mieszkańcy Sanoka i Zagórza będą mogli jej używać tylko do celów sanitarnych, i to po przegotowaniu.

Cztery dni temu w miejskim wodociągu dostarczającym wodę do prawie 18 tysięcy mieszkańców wykryto bakterie coli. Zanieczyszczenia udało się już pozbyć. Wodociąg został oczyszczony chlorem, ale jego stężenie jest jeszcze zbyt duże, by wody można było używać do celów spożywczych. Na razie będzie się nadawała jedynie do prania i mycia.

Problemy mieszkańców z dostępem do wody skończą prawdopodobnie dopiero za 2-3 dni. Do tego czasu pitną wodę będą musieli czerpać w beczkowozów. Najwięcej kłopotów z powodu zakażenia wodociągu mają szkoły i przedszkola, a także szpital, który musiał odwołać zaplanowane operacje.