Marszałek województwa łódzkiego żąda wyjaśnień w sprawie zerwania negocjacji z firmą Airbus Helicopters. W liście do Ministerstwa Rozwoju marszałek Witold Stępień ma podkreślić, że anulowanie kontraktu na wielozadaniowe śmigłowce Caracal, to gospodarczy cios dla regionu.

To miał być istotny impuls rozwojowy, nowe technologie, nowe miejsca pracy, zwiększenie o kilkaset osób zatrudnienia w wojskowych zakładach lotniczych, firmy kooperujące, produkujące podzespoły, które też kilkaset osób zatrudniałyby w Łódzkiem - wymienia marszałek. 

Jak wyliczają władze Łódzkiego, kontrakt na śmigłowce wielozadaniowe Caracal miał dać 1250 bezpośrednich miejsc pracy i zajęcie dla około 2 tysięcy u kontrahentów i podwykonawców.

O tym, że Polska uznaje za zakończone negocjacje z Airbus Helicopters, Ministerstwo Rozwoju poinformowało we wtorek. Jak podano, kontrahent nie przedstawił oferty offsetowej zabezpieczającej w należyty sposób interes ekonomiczny i bezpieczeństwo państwa polskiego.

Rozbieżności w stanowiskach negocjacyjnych obu stron uniemożliwiają osiągnięcie kompromisu, w związku z czym dalsze prowadzenie rozmów jest bezprzedmiotowe - głosiło oświadczenie resortu. Wysokość kontraktu to ok 13,5 mld zł. Co najmniej tyle samo powinna wynieść wartość zobowiązań offsetowych spełniających cele określone w ustawie offsetowej - podkreślono w komunikacie. W trakcie trwających od roku negocjacji, strona polska wykazała pełną otwartość i gotowość do wypracowania rozwiązań możliwych do zaakceptowania przez obie strony. Dla polskiego rządu absolutnym priorytetem jest zagwarantowanie bezpieczeństwa państwa i zapewnienie warunków do rozwoju polskiego przemysłu obronnego - podano.

Jak przypomniano, negocjacje umowy offsetowej rozpoczęły się 30 września 2015 roku po rozstrzygnięciu przez Ministerstwo Obrony Narodowej przetargu na dostawę śmigłowców wielozadaniowych dla polskiej armii.

(mal)