Nowe władze Częstochowy rozważają wprowadzenie opłaty dla pielgrzymów i turystów odwiedzających miasto. Mówi się wstępnie o 4 zł od osoby. Uzyskane w ten sposób środki byłyby przeznaczone na poprawę infrastruktury oraz promocję Częstochowy i jasnogórskiego klasztoru.

Chcemy, aby do Częstochowy przybywało więcej pielgrzymów i turystów niż do tej pory. Szukamy rozwiązań, które to umożliwią. Wstępnie rozważamy także opłatę, z której zyski byłyby przeznaczone w części na promocję miasta i klasztoru - twierdzi prezydent miasta Krzysztof Matyjaszczyk.

Zaznaczył, że na razie nie zapadły żadne decyzje. Nie wiadomo, kiedy opłaty miałyby wejść w życie, w jaki sposób byłyby pobierane ani jaką kwotę musieliby zapłacić pątnicy i turyści za zwiedzenie Jasnej Góry i reszty miasta.

Niewykluczone, że ostateczną decyzję, czy w ogóle wprowadzić opłaty, podejmą w referendum mieszkańcy miasta. Kiedy pojawią się konkretne rozwiązania będziemy je konsultować ze wszystkimi zainteresowanymi - zapewnia prezydent.

Od tego, jaka kwota opłaty zostałaby ustalona, będzie zależało, ile dodatkowo pieniędzy wpłynie do miejskiej kasy.

Ojcowie paulini z jasnogórskiego klasztoru na razie nie chcą się odnosić do pomysłu wprowadzenia opłat dla turystów i pielgrzymów.