Dzięki przegłosowanej w nocy ustawie, w Warszawie do jesieni będzie rządził komisarz powołany przez premiera. Czy ta decyzja ma znaczenie w spornej sprawie ważności decyzji wydawanych w mieście po rezygnacji Lecha Kaczyńskiego z funkcji prezydenta stolicy?

Wydanych już wcześniej decyzji nie można będzie poprawić; można je jedynie na nowo podjąć - każdy niezadowolony warszawiak będzie mógł zaskarżyć dokument wydany mu w trakcie urzędowania sekretarza miasta.

Platforma Obywatelska złoży zresztą w tej sprawie doniesienie do prokuratury. Wg niej popełniono przestępstwo; chodzi o świadome łamanie prawa przez tymczasowego zarządcę stolicy – tłumaczą przedstawiciele PO. Zamierzamy także złożyć doniesienie na prawników pana prezydenta, doradzających mu, bo mam wrażenie, że doradzają mu w złej woli - dodaje Małgorzata Kidawa-Błońska.

Jednoczenie zaznacza, że tak naprawdę nie ma tu znaczenia fakt, że przedterminowe wybory nie odbędą się, a raczej sposób, w jaki PiS zrealizowało ten scenariusz.