Uszkodzone lokalne drogi, kilkanaście podtopionych domów, naruszone umocnienia potoków i rzek - to efekt burz, które przeszły nad województwem śląskim. Szkody odnotowano w rejonie Milówki i Rajczy w Beskidzie Żywieckim oraz w jurajskiej Pilicy.

Z danych działającego przy wojewodzie śląskim Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego wynika, że najtrudniejsza była sytuacja w gminie Rajcza. Woda podtopiła tam 14 domów i uszkodziła około 200 metrów drogi powiatowej w Rajczy Dolnej oraz fragment drogi gminnej Rajcza - Nickulina. Na terenie gminy zniszczony został też mur oporowy Białego Potoku i uszkodzony jest brzeg rzeki Soły poniżej wybudowanej niedawno opaski w Rajczy Dolnej.

Podobnych zniszczeń dokonała burza w sąsiedniej Milówce. Tam również odnotowano lokalne podtopienia i zamulenia, poniszczone zostały umocnienia brzegowe, uszkodzone są fragmenty dróg i rowów.

Z kolei w gminie Pilica na terenie powiatu zawierciańskiego mocno zamulone są po burzach droga powiatowa Zawiercie - Żarnowiec między miejscowościami Sławniów i Kleszczowa i lokalna droga między Cisową a Smoleniem. Obie są jednak przejezdne.

W pobliżu Pilicy, w miejscowości Cisowa, zalanych zostało około 30 hektarów upraw, a na gminnej drodze między miejscowościami Sławniów i Wierbka podmyty został most.