Stany Zjednoczone nakazały wydalenie 4 kubańskich dyplomatów. Według anonimowego przedstawiciela amerykańskiego departamentu chodzi o ich powiązania z aferą Any Belen Monten - byłej funkcjonariuszki wywiadu amerykańskiego, uznanej winną szpiegowania dla Kuby i skazanej w ubiegłym miesiącu na 25 lat więzienia.
Dwóch z niechcianych dyplomatów to pracownicy sekcji interesów kubańskich w Waszyngtonie - Oscar Redondo Toledo i Gustavo Machin Gomez. Mają oni opuścić terytorium Stanów Zjednoczonych w ciągu 10 dni.
Pozostali dwaj dyplomaci są akredytowani przy Organizacji Narodów Zjednoczonych. Amerykanie nie podali ich personaliów. Zostali oni poproszeni o opuszczenie Stanów Zjednoczonych z powodu zaangażowania się w aktywność, niezgodną z ich oficjalnym statusem, a szkodzącą USA. Według analityków chodzi po prostu o szpiegostwo.
23:50
