Kilkadziesiąt tysięcy mieszkańców Rybnika od sobotniego popołudnia nie ma ogrzewania. Służby wciąż pracują nad usunięciem awarii.

Uszkodzeniu uległa główna magistrala ciepłownicza przy wyjeździe z miasta. Zimno jest w domach i mieszkaniach ok. 10 tys. odbiorców, czyli nawet 40 tysięcy osób.

Nie wiadomo, jak długo potrwa usuwanie awarii. Jej źródło udało się bowiem odnaleźć dopiero w sobotę późnym wieczorem. Pracujemy nad odkryciem tej łupiny, która przykrywa dziurę. Sama dziura ma średnicę ok. 30 centymetrów - mówił wtedy Mirosław Bieniek z zakładu ciepłowniczego.