​Poszukiwany przez głogowskich policjantów mężczyzna, chcąc uniknąć zatrzymania do odbycia kary pozbawienia wolności, schował się... w zmywarce. Nie wybrał jednak sprzętu AGD we własnym domu. Przez wybitą szybę wszedł do przypadkowego mieszkania na terenie miasta i ukrył się w urządzeniu na brudne naczynia. Poszukiwany trafił już do zakładu karnego.

30-letni mieszkaniec Głogowa był poszukiwany do odbycia kary więzienia. Policjanci ustalili, że przebywa on w jednym z mieszkań na terenie Głogowa. Udali się na miejsce, jednak poszukiwany nie reagował na wezwania do otworzenia drzwi. 30-latek rzucił się do ucieczki. Zeskoczył z drugiego piętra na balkon pierwszego piętra. Następnie wybił szybę, wszedł do środka i schował się w zmywarce.

Mężczyzna był poszukiwany także w związku z podejrzeniem kradzieży krzewów o łącznej wartości 15 tys. zł. Prowadzone są przeciwko niemu także postępowania dotyczące kradzieży samochodu, motocykla, rowerów oraz o pobicie.

W chwili zatrzymania poszukiwany był trzeźwy. Usłyszał już zarzuty m.in. uszkodzenia mienia w mieszkaniu, do którego się włamał.

Oprócz obowiązującej już kary, od której uciekał mężczyzna, za kolejne czyny grozi mu kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności. Teraz w zakładzie karnym będzie oczekiwał na proces w kolejnych sprawach.


(łł)