Najdłużej przebywający "za kratkami" chiński więzień polityczny został uwolniony. Tybetańczyk Tanak Dżigme Sangpo spędził w więzieniu 19 lat. Był skazany za podżeganie do kontrrewolucji i wrogą propagandę.

Sangpo wypowiadał się przeciwko chińskiej władzy w Tybecie. Jego kara miała się skończyć w roku 2011, ale zwolniono go wcześniej, oficjalnie ze względu na zły stan zdrowia. Mówi się jednak, że to gest Pekinu wobec Waszyngtonu. 74-letni tybetański działacz przyleciał właśnie do USA.

Tymczasem według oficjalnych danych chińskich władz, w więzieniu w Tybecie przebywa 110 osób, skazanych za - jak to określa Pekin - działalność zagrażającą bezpieczeństwu państwa.

03:20