Na początku marca prezydent z premierem będą mogli się ze sobą bezpośrednio komunikować z pokładów rządowych samolotów. W dwóch maszynach zostanie zainstalowana aparatura do telefonicznych rozmów satelitarnych - ustalił warszawski reporter RMF FM, Mariusz Piekarski.

Pierwszy samolot Tu-154 na montaż specjalnej aparatury satelitarnej poleci do zakładu w Moskwie 18 lutego. Prace potrwają około dwóch tygodni. Gdy wróci, do Moskwy poleci druga maszyna.

To będzie bezpośredni kontakt w przedziale pasażerskim w odpowiednim miejscu zamontowany. W takim, że będzie można swobodnie rozmawiać. Będzie to linia zabezpieczona tak, że będzie można prowadzić rozmowy na wszystkie możliwe tematy bez ograniczeń - zapewnił reportera RMF FM, pułkownik Wiesław Grzegorzewski, rzecznik Sił Powietrznych.

Jeszcze nie wiadomo, kto będzie płacił rachunki, Kancelaria Premiera czy Prezydenta. Na razie za abonamet do testów zapłaci dowództwo Sił Powietrznych.