Saperzy z Niska wysadzą resztki zawalonego podczas ostatniej powodzi mostu w Nowej Białej Na Podhalu. Na miejscu zdecydowali, że nie będzie to jeden potężny wybuch, a setki małych. To najszybsza metoda, dzięki temu już za miesiąc będzie możną ruszyć z budową nowej przeprawy.

To będzie głośna, ale najszybsza sprawa - mówią saperzy reporterowi RMF FM Maciejowi Pałachickiemu: