Kierownictwo policji hojne dla policjantów na kierowniczych stanowiskach. Poruszenie w tej służbie wywołały kolejne potężne dysproporcje w nagrodach kwartalnych pomiędzy kadrą dowódczą a szeregowymi funkcjonariuszami. Jak ustalił dziennikarz RMF FM, to nawet 30-krotna różnica.

Komendantom wojewódzkim przyznano nawet ponad 10 tys. zł nagród. Szefowie komend powiatowych i rejonowych jako premie kwartalne odbierali od 6 do 8 tysięcy złotych. Natomiast, jak sprawdził dziennikarz RMF FM w różnych regionach kraju, nagrody dla tzw. szeregowych policjantów zaczynały się od 300 złotych, co w praktyce oznacza na rękę trochę ponad 200 zł.

Rozmówcy dziennikarza RMF FM zwracają uwagę na fakt, że ten sposób dzielenia pieniędzy wywołuje sporą frustrację w policyjnych szeregach. W praktyce nasi szefowie otrzymują w roku 17 pensji - usłyszał Krzysztof Zasada od jednego z policjantów. Jak tłumaczył, poza zwykłym uposażeniem, kadra odbiera jeszcze "trzynastkę" i cztery tak zwane "kwartalniki" w wysokości zbliżonej do miesięcznego uposażenia. 

Wszystko to w sytuacji, gdy w formacji brakuje kilkuset milionów złotych na wydatki rzeczowe. Te wydatki - na przykład na paliwo, remonty, sprzęt biurowy, czy biegłych - są obcinane lub ograniczane do minimum.

Opracowanie: