Próżno szukać Syrenki na Rynku warszawskiej Starówki. Oryginalnej Syrenki dłuta Konstantego Hegla - bo ta dziś oficjalnie zameldowała się w Lapidarium Muzeum Historycznego. Na Rynku Starego Miasta wciąż można podziwiać pół rybę-pół kobietę, ale to już tylko kopia.

153-letnia rzeźba syrenki, która wcześniej stała na Rynku Starego Miasta, została stamtąd zabrana 12 maja i poddana pracom konserwatorskim. Były one konieczne z uwagi na zły stan techniczny posągu spowodowany urazami mechanicznymi, częstymi aktami wandalizmu oraz zanieczyszczeniami atmosferycznymi. Na warszawskim Rynku stanęła więc wykonana z brązu kopia. Na razie mieszkańcy stolicy odnoszą się do niej z dużą rezerwą…

Pomnik Syrenki Warszawskiej, herbu miasta, autorstwa Konstantego Hegla powstał w 1855 roku. Został odlany w brązowionej cynie w zakładach Karola Mintera u zbiegu ul. Wareckiej i Świętokrzyskiej. Początkowo Syrenka stała na sztucznej skałce w formie groty na Rynku Starego Miasta. Później została przeniesiona na teren Klubu Wioślarskiego "Syrena" przy ul. Solec, gdzie umieszczono ją na piaskowym cokole.

Podczas II wojny rzeźba została poważnie uszkodzona. Konserwacji poddano ją dopiero w 1951 roku w pracowni Braci Łopieńskich, po czym umieszczono ją obok Płyty Czerniakowskiej przy Wisłostradzie. W 1972 roku, po kolejnych pracach renowacyjnych, pomnik wrócił na Stare Miasto, na Basztę Marszałkowską, skąd górował na murami miejskimi. W 1990 roku Syrenka Warszawka powróciła na Rynek Starego Miasta.