W ciągu ostatnich 30 lat liczba wyroków w polskich sądach kościelnych stwierdzających nieważność małżeństwa wzrosła o ponad 160 procent. Co ciekawe, podczas gdy w Polsce liczba ta rośnie, to w Europie takich wyroków odnotowuje się coraz mniej. Czy mamy do czynienia z kryzysem małżeństwa?

Instytut Statystyki Kościoła Katolickiego na zlecenie Instytutu Pokolenia przygotował raport "Stwierdzenie nieważności małżeństwa w Kościele katolickim w Polsce". Jego twórcy przeanalizowali dane kościelne z lat 1989-2022. 

Zgodnie z prawem kościelnym związku małżeńskiego nie da się rozwiązać. Można natomiast stwierdzić jego nieważność. Jak wynika z raportu, aż 25 proc. wyroków na rzecz stwierdzenia nieważności małżeństwa w Europie w 2020 roku zostało wydanych w Polsce. Najczęstszą przyczyną wydania takiego wyroku było tzw. niezaistnienie zgody małżeńskiej - które stanowiło aż 96 procent wszystkich wyroków.

Jak mówi dyrektor Instytutu Pokolenia, Michał Kot, największy wzrost liczby takich wyroków widoczny jest od 2016 roku. Powodem takiego trendu może być m.in uproszczenie procedury stwierdzenia nieważności małżeństwa, które w 2015 roku wprowadził papież Franciszek. Wówczas w życie weszła reforma zgodnie z którą do stwierdzenia nieważności małżeństwa kościelnego wystarczające jest orzeczenie sądu kościelnego I instancji, a nie jak dotychczas I i II instancji. W efekcie, proces w tzw. trybie zwykłym skrócił się do ok. 1 roku.

Z pewnością taki ruch spowodował większą świadomość, że można taką procedurę przeprowadzić. Na pewno duży wpływ na te dane ma także fakt, że w dzisiejszym świecie bycie w trwałym związku jest trudniejsze niż było kiedyś i że coraz więcej mamy problemów związanych z komunikacją czy generalnie relacjami - wyjaśnia Michał Kot. 

Na świecie trend jest odwrotny

Z kolei na świecie trend jest zupełnie odwrotny - w 2020 roku liczba wyroków kościelnych w tej sprawie zmniejszyła się o 47 procent w porównaniu z rokiem 1989. Dlaczego tak się dzieje? Myślę, że świadczy to o tym, że Polacy poważnie podchodzą do sakramentu małżeńskiego i jeśli już z jakiegoś powodu te małżeństwo się rozpada, to zależy im na tym, by stwierdzić jego nieważność. Być może w wielu krajach Europy tego poważnego podejścia nie ma i stąd wynika fakt, że tam tych procesów tego typu jest mniej - stwierdza dyrektor Instytutu Pokolenia, Michał Kot.

Raport pokazuje również, że w Polsce obserwujemy wzrost stwierdzenia nieważności małżeństwa w kościele przy jednoczesnym spadku zawieranych małżeństw kościelnych. Po zestawieniu ze sobą danych z 1989 r. i 2019 r. liczba ślubów kościelnych zmniejszyła się o ponad 100 tysięcy, czyli o 45 proc.