Blisko 80 proc. trójmiejskich studentów stwierdziło, że są ofiarami prześladowania psychicznego. To wyniki badań przeprowadzonych ponad 2 lata temu. Badań, które nigdy nie ujrzały światła dziennego. Sprawa wypłynęła po tragedii na Politechnice Gdańskiej, gdzie w minioną środę 23-letni student zaatakował siekierą swojego profesora. Pracownik naukowy, który stanął w obronie wykładowcy, zmarł w szpitalu. Profesor został ranny w głowę.

Zdecydowana większość pytanych studentów odpowiedziała, że są ofiarami przemocy, nękania, prześladowania. Oprócz przemocy psychicznej młodzi ludzie wypełniający anonimową ankietę wskazali na rosnący problem molestowania seksualnego.

Wyniki badań nie zostały opublikowane, gdyż byłyby po prostu niewygodne dla trójmiejskich uczelni, źle by o nich świadczyły.

Dr Krystyna Kmicik-Baran z Uniwersytetu Gdańskiego, autorka przeprowadzonej ankiety, twierdzi, że publikacja danych nie zmieniłaby sytuacji na uczelni. Rozmawiał z nią trójmiejski reporter RMF Robert Gusta, posłuchaj:

Aby zmienić sytuację, potrzebne są zmiany w polskim prawie - przemoc psychiczna powinna być ujęta w kodeksie karnym. To jest przestępstwo dodaje Krystyna Kmiecik-Baran

foto: Archiwum RMF

14:25